Blog

Potrzeby pokarmowe krów mlecznych – jak je zaspokoić?

żywienie krów mlecznych

Podczas trzeciego, a zarazem ostatniego spotkania online dotyczącego analizy potrzeb krów, dr Zbigniew Lach mówił o apetycie, a konkretniej – czy rzeczywiście da się go zmierzyć?

Początek lekcji, poświęcony został na wyliczenia, ile dorosła krowa powinna jeść w ciągu doby. Mimo że na rynku istnieją programy, które są w stanie pokryć zapotrzebowanie krów w teorii, to nie oznacza to, że w praktyce krowy będą chciały jeść. Ile kg suchej masy powinny zatem spożywać w szczycie laktacji? Odpowiedź brzmi –  wartość 4% masy ciała. Dla krowy ważącej 600 kg zawartość suchej masy w paszy wynosić powinna nie mniej niż 24 kg, natomiast dla krów większych (700 kg) przynajmniej 28 kg.

Jak zatem zmierzyć apetyt? Określając DPbSM (dowolne pobranie suchej masy) przez 2 dni z rzędu. Dlaczego należy zrobić to dzień po dniu? Ponieważ każdy hodowca powinien wiedzieć: ile krowy jedzą, co się zmieniło, w jaki sposób ułożyć dawkę praktyczną (a nie tylko teoretyczną), by poznać trend i wyeliminować przypadek (np. zmianę pogody). Zainteresowanych szczegółami  badania oraz procedur, które należy przestrzegać, odsyłamy do nagrania webinaru TUTAJ.

Jak wielokrotnie podkreślał ekspert, poznanie wartości dowolnego pobrania suchej masy, jest punktem wyjścia do progresu w produkcji mleka.

Kolejne zagadnienie, które poruszone zostało podczas lekcji, dotyczyło tego, co krowę może stymulować lub hamować, jeśli chodzi o jej apetyt. Otóż trzeba wiedzieć, iż to właśnie kondycja krów jest ściśle skorelowana z ich apetytem. By wykonać prawidłową ocenę kondycji, nie trzeba żadnych dodatkowych nakładów finansowych – wystarczy prosta metoda, którą każdy hodowca powinien stosować. Stając z prawej strony, ocenić należy 8 punktów:

  1. Wyrostki kolczyste kręgów lędźwiowych.
  2. Wyrostki poprzeczne kręgów lędźwiowych.
  3. Stopień wypełnienia między poprzecznymi a kolczystymi.
  4. Głębokość dołu głodowego.
  5. Stopień otłuszczenia guza biodrowego.
  6. Jak wygląda płaszczyzna między lewym a prawym guzem biodrowym.
  7. Jak wygląda płaszczyzna (przykładamy łokieć do guza biodrowego, dłoń do guza kulszowego i patrzymy, ile jest miejsca pod naszą ręką).
  8. Strefa okołoogonowa.

To właśnie średnia z powyższych 8 punktów wskazuje na to, jaka jest kondycja krowy. Oceniamy zatem, czy jest ona za mocna, czy za szczupła. Następnie dr Lach zaprezentował przykłady modelowych zwierząt wraz ze zdjęciami, w skali 1-5. Jak zostało powiedziane, krowy ze wskaźnikiem 4 oraz 5 wskazują na przekondycjonowanie, a co za tym problemy metaboliczne i brak apetytu. Dlaczego krowa tłusta nie będzie zainteresowana jedzeniem? Ponieważ tkanka tłuszczowa odpowiedzialna jest za produkcję leptyny – hormonu hamującego apetyt.

Istnieje zależność pomiędzy kondycją krowy, a jej apetytem tuż przed wycieleniem. Krowa szczupła traci apetyt mniej więcej 6 dni przed porodem, natomiast krowa tłusta 3 tygodnie przed porodem. To niezwykle istotne, ponieważ tempo, z jakim krowa zyskuje apetyt po porodzie, jest lustrzanym odbiciem tego, jak gubi go przed porodem.

Co zatem można zrobić, by upewnić się, że krowy będą miały apetyt?

– sprawdzać, czy mają czyste poidło (jeśli nie będą piły, to nie będą też jadły);

– dbać o to, by stoły paszowe były regularnie czyszczone;

– sprawdzać, czy w paszy nie znajdują się niepożądane części np. folii;

– sprawdzać, czy krowy mają dostęp do lizawek (na 15 krów jedna lizawka, a dla krów trzymanych na łańcuchu 1 lizawka na 2 krowy);

– dbać o stan racic (jeśli krowa ma zdrowe i mocne nogi, będzie chętniej i częściej podchodziła do stołu paszowego).

Ostatniemu punktowi dr Zbigniew Lach poświęcił najwięcej uwagi, ponieważ to właśnie stan racic generować może problemy, a co za tym idzie straty finansowe. Jak tego uniknąć? Stosując punkowy system oceny ruchu krów mlecznych. Dlaczego powinno się go wykonywać? Ponieważ:

– to łatwe, szybkie i stosunkowo dokładne narzędzie do określenia subklinicznej kulawizny;

– punktacja pozwala żywieniowcom, weterynarzom i farmerom określić poziom kulawizny w stadzie;

– pozwala na oszacowanie wartości punktowej kulawizny w stadzie oraz wskazuje hodowcom drogę do zmian w zarządzaniu stadem, w środowisku oraz żywieniu.

Następnie zaprezentowane zostały przykłady modelowe, czyli zdjęcia krów w różnym stadium, od tych, z kliniczną oceną „normalna”, po krowy z kliniczną oceną „kulawizna”. Kursanci poznali także kalkulator, który wskazywał ile litrów mleka, a co za tym idzie pieniędzy, hodowcy tracą z powodu kulawizny.

W dalszej części webinaru ekspert zwrócił uwagę na stres, czyli „odpowiedź” krów na sytuacje, które im nie pasują. Zaliczyć do nich można np. stres cieplny, czy za dużą ilość zwierząt w grupie (a co za tym idzie walkę o miejsce przy stole paszowym). Jaka jest reakcja organizmu zwierzęcia na tego typu sytuacje? Otóż wydzielany jest kortyzol, odporność zwierząt maleje i spada aktywność komórek, które wysyłane są do obrony przed patogenami. Konsekwencją tego może być między innymi: zapalenie wymienia, zapalenie macicy oraz zatrzymanie łożyska. Bezpośrednio łączy się to ze zmniejszeniem ilości pobieranej paszy, a co za tym stratami zdrowotnymi i finansowymi.

Odpowiedzią na te problemy jest dobrostan! Jak definiuje go WOAH (World Organisation for Animal Health)? Organizacja już w 2008 roku uznała, że zwierzę znajduje się w warunkach dobrostanu, jeśli:

– jest zdrowe;

– jest dobrze odżywione;

– jest zdolne do wrodzonych zachowań;

– nie cierpi bólu;

– nie odczuwa strachu czy stresu.

Co za tym idzie? Dbanie o to, by zwierzę wolne było od głodu, pragnienia i niedożywienia (zapewnienie swobodnego dostępu do wody pitnej oraz właściwej diety), zwracanie szczególnej uwagi na to, by było wolne od dyskomfortu fizycznego i termicznego (dostęp do miejsca chłodnego i przewiewnego, zapewnienia wygodnego miejsca do odpoczynku). To także dbałość o to, by zwierzę nie odczuwało bólu, urazów i chorób (dostępność do prewencji, diagnostyki i leczenia). Krowa powinna móc wyrazić większość swoich normalnych, wrodzonych zachowań, dzięki zapewnieniu wystarczającej ilości miejsca i towarzystwa innych zwierząt swojego gatunku. Na koniec trzeba pamiętać, by zwierzę miało zapewnione warunki konieczne do tego, by nie odczuwało cierpienia psychicznego (relacje z człowiekiem).

Webinar podsumowany został jednym zdaniem „zaspokojenie potrzeb pokarmowych zwierząt, przy jednoczesnym zapewnieniu im zdrowia, daje hodowcy największą rentowność!”. Jak skwitował to ekspert, potrzeby pokarmowe to nie tylko dawka, ale prowokowanie sytuacji, gdy krowa będzie chciała jeść.

Tym webinarem, zakończony został 2 moduł kursu online „Profesjonalny Hodowca Bydła Mlecznego” na Agro Platformie Edukacyjnej „AgriMasterClass”. Link do kursu TUTAJ.